Auto-światełka na dzień i na noc

[salvado]

skoro dążymy do doskonałości

i właśnie dlatego, ja jednak pójdę w tę stronę. Co prawda całość przekroczy budżet o jakieś 15 zł, lecz wcale nie uważam, że jest to komplikowanie czy zbędne.
Kontrolka owszem, ale na pewno wiesz, że często, szczególnie gdy masz słońce z tyłu, nie skupia na siebie uwagi. Dodatkowo, (i z tym też zapewne się zgodzisz) dużo częściej padają bezpieczniki, niż przekaźniki. Z jakiegokolwiek powodu. Ot, statystyka.

A żeby już być na full usatysfakcjonowanym, to przecież można taką sygnalizację podpiąć nie na wejście, a na wyjście przekaźnika. I wtedy zabezpieczmy się zarówno przed padem bezpiecznika jak i przekaźnika.
Wg mnie warto jeszcze te parę złotych zainwestować.

[deespe]

myślę że to może się sprawdzić zwłaszcza że koszt to parę złoty. brzęczyk + jakiś tranzystorek NPN + ew. kondensator i powinno hulać.

[salvado]

+ jakiś tranzystorek NPN + ew. kondensator i powinno hulać.

i tu się, niestety, moja wiedza kończy. Myślałem, że wystarczy dodatkowy przekaźnik, który załączy brzęczyk po wykryciu zaniku napięcia.

Poproszę o więcej szczegółów elektronicznych :?: :idea: :?: :idea:

[deespe]

no można wepchnąć jeszcze jeden do kolekcji ale nie ma potrzeby. tranzystor po spadku napięcia się odetka i brzęczyk zaskoczy. gdzieś wcześniej w tym temacie był pościk gdzie był schemacik takiego ustrojstwa to poszukam i dostosuje do naszego układu

[pantol]

OK, sytuacja opanowana.

Cewka przekaźnika ma rezystancję około 400 [Ohm]. My połączyliśmy 3 cewki równolegle i stąd nasze problemy. Rezystancja spadła, wzrosło obciążenie układu i mieliśmy zbyt duży spadek napięcia.
Kombinowałem z rezystorem ,ale tak dawało się odzyskać do około 0,2 V - a to było za mało.
W końcu wstawiłem dodatkowy przekaźnik (nie samochodowy, taki ze sklepu elektornicznego na 12V i 2A), sterujący pracą pozostałych. Teraz układ działa idealnie, światła włączają się natychmiast po włączeniu silnika.
Koszt dodatkowego przekaźnika to 2,50 pln.

Teraz myślę nad sygnalizacją niezadziałania układu, tak żeby w razie czego pstryknąć manualnie.

[salvado]

pantol, to ciekawe, co piszesz. U mnie to zjawisko nie występuje, choć też mam 3 przekaźniki (mijania, poz L, poz R). Instalacje elektryczne mamy pewnie takie same przynajmniej w tej jej części, więc zupełnie nie rozumiem, dlaczego jedni mają problem, a inni nie.
Może ma to coś wspólnego z tym, że mam xenony, ale chyba nie, bo przecież chodzi o obwód załączający, a nie załączany.

Myślmy dalej ... :szeroki_usmiech

[pantol]

Myślmy dalej ... :szeroki_usmiech

hmmm, a jakie masz przekaźniki??? Może tu jest knyf ??

[salvado]

dzisiaj to raczej nie, ale jutro podejrzę opisy. Na mijania zakładałem jakąś 40A z odzysku, natomiast 2xpozycja to nowe "30".

[pantol]

dzisiaj to raczej nie, ale jutro podejrzę opisy. Na mijania zakładałem jakąś 40A z odzysku, natomiast 2xpozycja to nowe "30".

A jeszcze jedno, masz wersję przed liftem, tak? Może to też ma znaczenie? Może podczas liftu na czymś zaoszczędzili? :roll:

[deespe]

pantol, no chyba raczej nie zaoszczędzili bo ja mam 2003 i też muszę kopnąć w gaz żeby mi zaskoczyły :?

[pantol]

pantol, no chyba raczej nie zaoszczędzili bo ja mam 2003 i też muszę kopnąć w gaz żeby mi zaskoczyły :?

No ja właśnie też mam 2003 i musiałem deptać w gaz, a kolega ma chyba 99 i nie musiał. I dlatego myślałem, że może przy lifcie oszczędzili na czymś

[deespe]

Ja spróbuje zrobić tak:

Mam jeden przekaźnik który stał się nie potrzebny w układzie. Podepnę tam sygnał z szafy za załączanie. Będzie sterował napięciem z pinu Xz dla rozruchu pozostałych przekaz.

[juhas77]

Nie wiem gdzie jest problem z tym podkręceniem obrotów w waszych samochodach ale jeśli to coś pomoże to w moim nie ma żadnego problemu z tym. Zapalam samochodzik i za sekundę włączają mi się światła bez podnoszenia obrotów.

Dodam że mam założone zwykłe przekaźniki samochodowe i diodę 1N4007.

[deespe]

juhas77, no właśnie ale Ty masz Szkodnika przed liftem... a to się dzieje w skodach po lifcie

[roberta]

Aby była sygnalizacja wyłączenia układu wystarczy wykorzystać mój układ i podłączyć zamiast do bezpiecznika nr22 to do waszego układu po przekażniku.
Co do oddzielenia układu ładowania od automatycznego wyłącznika świateł, wystarczy użyć dwóch tranzystorów i opornika rzędu 100-300 kom
pozdrawiam
roberta

[pantol]

Ja spróbuje zrobić tak:

Mam jeden przekaźnik który stał się nie potrzebny w układzie. Podepnę tam sygnał z szafy za załączanie. Będzie sterował napięciem z pinu Xz dla rozruchu pozostałych przekaz.

Powinno Ci zadziałać.
Ja wprawdzie podpiąłem zasilanie do wyzwalania 3 cewek pod pin 30, a kontrolka ładowania zasila tylką jedną małą cewkę o oporności 400 Ohm z mniejszego przekaźnika (3A), ale to nie powinno mieć dużego znaczenia.
Dziś kilka razy odpalałem auto i układ w takiej konfiguracji działa idealnie. Kontrolka ładowania gaśnie tak, jak przed modyfikacjami. W zasadzie silnik nie zdąży wejść na pełne obroty, a układ już się załącza.
Jak dla mnie, to w tej chwili działa idealnie

[salvado]

pantol, tak, mój szkodnik to autko sprzed liftu. Nie sądzę jednak, aby wraz z modem stylistyki, czesi namieszali coś z elektryką, ale wcale nie muszę mieć racji.

Póki co mam niestety inny, big problem, ale o tym w nowym wątku.

[pantol]

Sorry, za odgrzanie tematu, ale pojawiła się dodatkowa informacja.
Otóż powinniśmy dołożyć równolegle do cewek styczników diody w kierunku zaporowym. Powinno nam to zabezpieczyć instalację auta przed przepięciami przy odbijaniu styczników. Fachowcy twierdzą, że to BARDZO WAŻNE

Dziś zakładałem podobny układ Ojcu w Oplu Astrze i dopracowałem do niego kawałek elektroniki, dzięki któremu wystarczy wpiąć się w + po stacyjce. Układ wyzwalany jest przez podwyższenie napięcia w instalacji do około 13,6 V (detekcja ładowania) i wyłączany jest dopiero kluczykiem (zabezpieczenie przed wyłączeniem spowodowanym spadkiem napięcia). Jeśli ktoś jest chętny to mogę to przedstawić szerszemu gronu . Takie rozwiązanie pozwala zaadoptować układ w zasadzie do każdego auta.

[slodki]

A co powiecie na to ?

http://allegro.pl/item228393425_najlepszy_automatyczny_wla_swiat_gwar_24_m_c.html

[pantol]

A co powiecie na to ?
http://allegro.pl/item228393425_najl...ar_24_m_c.html

Robi to samo co ten, który zrobiłem sobie obecnie.
Sądząc po wielkości, to na pokładzie ma jakieś kiepskie (najtańsze) przekaźniki
W zasadzie nie wiesz w jaki sposób jest zrobiony (brak schematu ideowego), a więc - jak dla mnie - trochę strach coś takiego kupować

[shado]

A czy temat tego automatu już ktoś poruszał:

http://skoda.wtychach.pl/news.php?id=107

Cena trochę wysoka, ale czego się nie robi, żeby nie musieć się bardzo grzebać w instalacji

[ Dodano: Wto 04 Wrz, 07 21:55 ]
Widzę, że u Czechów jest to za połowę ceny:

http://www.evv.cz/zbozi.php?co=detail&kod=BEA309001

[ Dodano: Wto 04 Wrz, 07 21:59 ]
A na popdstawie tego co jest tu napisane:

http://www.skoda-auto.sk/akcie/2006-10-zimna_akcia/letak1b.jpg

wynika chyba, że w O2 da się aktywować autowłączanie świateł z diagnostyki.

[djczas]

shado, w o2 masz już to z aktywowane więc nie masz co sie przejmować tym bo będziesz miał to włączone fabrycznie

[AdamB]

wynika chyba, że w O2 da się aktywować autowłączanie świateł z diagnostyki.

Pewnie, że się da.

[shado]

To może podsumujmy- da się aktywować czy jest to domyślnie aktywowane?
Sam nie mogę sprawdzić, bo na moje auto dopiero mieszają lakier...

[Maicroft]

shado, W nowych z salonu jest aktywowane przez fabryke lub ASO. W uzywanych mozna aktywowac w ASO za darmo lub xx zl lub pogadac z kims kto ma kabel z CAN-BUSem do OII :wink: